tag:blogger.com,1999:blog-3915702372567299833.post527638112315705368..comments2023-10-30T12:49:48.596+01:00Comments on Run Bo! : ZaraportujęUnknownnoreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-3915702372567299833.post-89732761359587424722012-07-16T21:01:00.250+02:002012-07-16T21:01:00.250+02:00Podziwiam, ja na razie nie przekroczyłam 40/tydzie...Podziwiam, ja na razie nie przekroczyłam 40/tydzień, ale się staram ;)slyvviahttps://www.blogger.com/profile/09044844568837609294noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3915702372567299833.post-37749181461945060342012-07-16T09:03:30.507+02:002012-07-16T09:03:30.507+02:00Chodzi o to, że długie wybieganie to nie jest mocn...Chodzi o to, że długie wybieganie to nie jest mocny trening. Ba, wg niektórych to miły odpoczynek jest. Mi przed długim bieganiem wystarcza po prostu więcej snu. Dzień wolny i owszem ale już po, w poniedziałek.bohttp://run-bo.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3915702372567299833.post-9732418081894591412012-07-15T22:48:18.243+02:002012-07-15T22:48:18.243+02:00Czytałam, że żeby mięśnie mogły "wskoczyć na ...Czytałam, że żeby mięśnie mogły "wskoczyć na wyższy poziom" między treningami powinno być 48 godzin przerwy. Z kolei zawodowcy trenują chyba codziennie. Przyznam że mam mętlik w głowie.Beatahttp://www.3chani.blox.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3915702372567299833.post-25936724008841624602012-07-15T19:26:01.749+02:002012-07-15T19:26:01.749+02:00A ja natomiast dzień przed długimi wybieganiami ma...A ja natomiast dzień przed długimi wybieganiami mam wolny (zawsze jest to sobota). Swoje przyzwyczajenia zmieniłem w zeszłym tygodniu i doszedłem do siebie w środę :-)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3915702372567299833.post-57761332594104711942012-07-15T17:16:18.039+02:002012-07-15T17:16:18.039+02:00Ja nie doświadczona, ale powiem tak ;) Ważne (chyb...Ja nie doświadczona, ale powiem tak ;) Ważne (chyba), aby była przerwa pomiędzy mocnymi akcentami (szybkość, bieg w drugim zakresie). Sporo moich znajomych długie wybieganie poprzedza mocnymi treningami czyli musi być w tym szaleństwie jakaś metoda ;)bohttp://run-bo.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3915702372567299833.post-10408412564585676622012-07-15T16:41:34.351+02:002012-07-15T16:41:34.351+02:00A mnie nurtuje jedna rzecz. W planie tym, w niektó...A mnie nurtuje jedna rzecz. W planie tym, w niektóre dni przed najdłuższym, chyba niedzielnym wybieganiem jest sobotni dość intensywny trening. W poradniku Gallowaya wyczytałam, że najdłuższy w tygodniu bieg powinien być poprzedzony dniem wolnym lub luźniejszym i następny dzień po takim długim wybieganiu też powinien być lżejszy.Ma to umożliwić odpowiednią regenerację. Mnie się to dość logiczne wydaje.Chciałabym wiedzieć co na to bardziej doświadczeni biegacze?Beatahttp://www.3chani.blox.plnoreply@blogger.com